sobota, 21 marca 2015

Moon galaxy manicure Revlon & Life

Hej :)

Dzisiaj mam dla Was kolejne paznokcie z serii galaxy. Użyłam do tego manicure jako bazy błyszczącego lakieru Revlon #731. Już dawno chciałam napisać o tym lakierze, bo jest to najlepszy czarny lakier jaki dotychczas miałam. Jest wspaniale napigmentowany, przez co kryje już po pierwszej, grubszej warstwie. Nie odpryskuje, tylko się ściera. Kosztuje około 20 zł i jest bardzo wydajny, bo ma aż ml. Ja swój kupiłam na promocji za 10 zł. Posiada wąski, długi pędzelek, który umożliwia precyzyjne rozprowadzenie lakieru. Schnie bardzo szybko.




A teraz pora na mini lakiery Life, czyli Trendy Colour. Są malutkie, bo mają 5,5 ml, ale są bardzo wydajne. Normalnie kosztują ok. 5zł. Różnej wielkości i koloru drobinki zanurzone są w bezbarwnych lakierze, który doskonale się nadaje jako top coat. Trzyma się bardzo dobrze, aż za bardzo, ale lakiery tego typu mają to do siebie, że trzeba poświęcić trochę czasu na ich zmycie. Dostępne kolory drobinek, kształty są tak różne, że na pewno każda z Was znajdzie coś dla siebie. Ja widziałam ich tyle, że chciałam mieć wszystkie!! :)
Do stylizacji starałam się "odsączyć" lakier i zająć się samymi drobinkami.






I co myślicie o tym połączeniu?
Miłego weekendu! 
Klaudia  :) 



9 komentarzy :

  1. Slicznie wygladajja :-) ciekawa jestem jak wygladoloby to z matowym czarnym. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robiłam już takie i moje serce skradły właśnie matowe ! :)

      Usuń
  2. O co chodzi z tym odsączeniem? Jak zrobiłaś ze te drobinki są tak gęsto?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw lakier nakładałam na folie, a z niej już bezpośrednio same drobinki czystym pędzelkiem na paznokieć. trochę trzeba się z tym namęczyć, żeby było jak najmniej lakieru.

      Usuń
  3. Nie jestem fanką czarnych lakierów, chyba dlatego, że trudno idealnie pomalować nimi paznokcie. Mi się nigdy nie udało pomalować tak, żebym się nie denerwowała na maziaje :D
    Ale te super wyglądają z takimi kolorkami, odrazu jaśniej i jakoś tak świeżo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chciałam pokazać sam czarny, ale nie wiem czemu też nie lubie zwykłych, czarnych paznokci. Może jak znajde ten idealny, czarny to wtedy się zdecyduję :)

      Usuń
  4. Cudowny pomysł! Sama mam te mini lakiery z Life, ale skończyło się na jednym użyciu. Chyba spróbuję zrobić podobny efekt jak u Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To spróbuj koniecznie! Efekt jest tylko gorzej ze zmywaniem:D

      Usuń
    2. A tak przy okazji, czy to ja jestem ślepa, czy nie ma u Ciebie gadżetu Obserwacji? ;D

      Usuń

Dziękuję bardzo za pozostawienie komentarza :) Jestem bardzo wdzięczna, za każdą oznakę aktywności, jeśli mój blog przypadł Ci do gustu - zostań na dłużej.

Zawsze odwiedzam komentującego, więc nie musisz zostawiać linków do bloga.