Ostatnio pokochałam białe paznokcie! Zakupiłam sobie kolejną buteleczkę lakieru Golden Rose Rich Color #76, gdyż w kryzysowej chwili chciałam go rozcieńczyć. Nie róbcie tego! Lakier po takiej czynności Wam zgęstnieje, że będzie się nadawał do wyrzucenia. Najlepszym rozwiązaniem jest specjalny rozcieńczlnik do lakierów. Wystarczy dodać do buteleczki 3-4 krople i dobrze wymieszać. Taki rozcieńczalnik dostaniecie w Inglocie, Nail Tek też ma takie w swoim asortymencie.
Co do białych paznokci, to jeszcze wcześniej wyglądały bardzo tandetnie, a to wszystko przez lakiery, które miały kolory jak korektor do długopisu, który pamiętam z podstawówki. Teraz białe lakiery są bardziej stonowane, nie mają takiego nachalnego odcienia, są po prostu ładne. I jeszcze jak wspaniale komponują się z innymi odcieniami <3.
Dzisiejszy manicure jest bardzo słodki. Nie robiłabym już do tych kolorków panterki, ale od jakiegoś czasu miałam na nią wleką ochotę, ale w wersji różowej. Same te pastelowe odcienie wyglądały cudownie. Do wykonania manicure użyłam:
- Golden Rose Rich Color #76,
- Golden Rose Color Expert #53,
- Golden Rose Rich Color #66.
Ten odcień, który jest tłem dla panterki kupiłam ostatnio na wyspie Golden Rose. W buteleczce wygląda na ciemniejszy, ale w rzeczywistości to ten, który daje "efekt czystych dłoni " i świetnie nada się do frenchu.
Golden Rose Color Expert #53 nie różni się prawie niczym w porównaniu do Golden Rose Rich Color #69, o którym mówiłam Wam TUTAJ. Ma delikatne, świecące drobinki, które na paznokciu nie są zauważalne. Postanowiłam wypróbować ten i sprawdzić, który lepiej spełni moje oczekiwanie i chyba nie jestem w stanie wybrać. Są identyczne: kolory takie same, krycie też. Można bez problemu stosować je jako zamienniki :)
Jeżeli chodzi o Golden Rose Rich Color #66, to tak jak już wspomniałam jest to bardzo naturalny, czysty kolor, który nie kryje jakoś super (przy dwóch warstwach), ale doskonale nada się do frenchu. Chyba niedługo zrobię klasyczne, frenchowe pazurki z odrobiną zdobień, zobaczymy co mi zaświta w głowie :)
Panterkę tym razem wykonałam Golden Rose Nail Art #106, o którym też już Wam wcześniej wspominałam i użyłam do tego jego cienkiego pędzelka, zmuszona sytuacją, gdyż nie wzięłam ze sobą sondy. Muszę powiedzieć, że dał radę, plamki są cieniutkie i bardzo dobrze to wygląda.
A jak Wam podobają się te pazurki? Czekam na komentarze!
Pozdrawiam, Klaudia.
Cudownie wyglada ta panterka:) kolor bialy tez zawsze kojarzyl mi sie z korektorem, ale tutaj wyglada on swietnie! :)
OdpowiedzUsuń