poniedziałek, 30 marca 2015

Minionsnails - Golden Rose Rich Color #48

Cześć! :)

Za minionkowe paznokcie zabierałam się już od dobrych dwóch miesięcy, ale teraz wreszcie się udało. Jak na pierwszy raz to myślę, że wyszło całkiem nieźle :)






Podstawą manicure jest żółtek Golden Rose Rich Color #48, który idealnie nada się na nadchodzące miesiące, pamiętajcie Dziewczyny kolor żółty na paznokciach to teraz hit! :) Recenzję lakieru oraz swatche przedstawię Wam niedługo :)
Dzisiaj będzie tylko o Minionkach. Na Instagramie widziałam już dużo cudownych minionkowych paznokci i postanowiłam zrobić swoje i jestem bardzo zadowolona. Zmieniają monotonny manicure w coś fajnego, akurat na wiosnę. Co Wy na to?






Postanowiłam więcej malować na paznokciach i będę próbować robić dla Was tutoriale na wzornikach, które najpierw muszę kupić, bo potrzebna mi większa ilość :)
Jeżeli macie jakieś propozycje, co mogłabym namalować (a przynajmniej spróbować) na paznokciach to piszcie w komentarzach. Będę bardzo wdzięczna za propozycje.






Pozdrawiam, Klaudia

sobota, 28 marca 2015

Neony - Vipera Jester Gel Effect #555

Hej :)

Dzisiaj mam dla Was wyniki testu najnowszego lakieru Vipery z serii Jester Gel Effect #555








Już wcześniej pisałam Wam o innym kolorze, który zobaczyć możecie <TUTAJ>.

Nadal jestem pod wrażeniem lakierów Vipery, nowa kolekcja tylko podtrzymuje mój zachwyt. Lakier świetnie się rozprowadza, ma idealną konsystencję. Do idealnego krycia potrzebuje 2 warstw, kolory są żywe, bardzo oryginalne, ten który wybrałam jest neonowym, ciepłym różem.
Dwie warstwy lakieru schną bardzo szybko, w ciagu 20 minut można zrobić cały manicure, włącznie z nałożeniem top coatu. Przy malowaniu nie przytrafiły mi się żadne pęcherzyki. Lakier możecie znazeźć na wyspach Vipery w galeriach handlowych oraz w sklepie internetowym <LINK>



Co do trwałości to lakier z odżywką bezbarwną Nail Tek Foundation II trzymał mi się tydzień. Muszę tu wspomnieć o top coacie Gel Look z Golden Rose, którym się totalnie rozczarowałam. Nałożyłam go na paznokcieć u wskacującego i serdecznego palca i oto efekty




Pęknięcia widać było już w drugim dniu, do tego każdego kolejnego widać je było coraz bardziej i jestem załamana tym faktem. Za to reszta paznokci prezentuje się pięknie, nie ma odpryśnięć, lakier jedynie ściera się z końcówek. Zobaczcie jak ładnie wygląda z dobrym top coatem, który nie powoduje pęknięć:





Ja jestem zachwycona tymi lakierami, a przede wszytskim ich wspaniałymi odcieniami! Są takie żywe i można znaleźć coś dla siebie i na każdą okazję. 

A Wy już macie jakieś lakiery Vipery?

Pozdrawiam, Klaudia. 

piątek, 27 marca 2015

Vipera Belcanto #103

Cześć!

W dzisiejszym poście początek recenzji lakierów Vipery Belcanto. Napiszę, jakie są moje pierwsze wrażenia.


Lakiery z tej serii możecie dostać na http://www.viperasklep.pl/107-belcanto
Lakiery z tej serii posiadają bardzo smukły, cienki pędzelek. Jego konsystencja jest lekka, bardzo kremowa i dość płynna, można go spokojnie rozprowadzić po płytce. Przy nakładaniu kolejnych warstw trzeba uważać, żeby poprzednia była sucha, gdyż mogą pojawić się niechciane pęcherzyki. Całość (dwie warstwy) schnie trochę dłużej niż lakiery z serii Jester Gel Effect lub Jest, ale nie jest to jakiś długi czas, cały manicure zajął mi 30 min. Ku mojemu zdziwieniu lakier bez top coatu nie odpryskuje, ale się ściera. Jestem zaskoczona, bo postanowiłam na jednej ręce przetestować go z top coatem Eveline 3w1 wysuszacz, utwardzasz, nabłyszczacz, a na drugiej nie nałożyłam na niego top coatu. Lakier nie pęka, ładnie się samopoziomuje, nie zostawia smug.





Co do koloru, to taki musztardowy beż. Nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić jaki dokładnie, ale myślę, że te dwa określenia pasują do niego. Nie jest nachalny, jest lekki, bardzo się nie wyróżnia, zaliczyłabym go do tych kolorów, które podkreślają efekt czystych dłoni.


Lakier został przekazany mi do przetestowania, jednak nie wpływa to na moją ocenę.



A jakie są Wasze odczucia co do tego odcienia i lakierów z tej serii? W następnym tygodniu drugi kolorek z tej serii, tym razem pokażę Wam pomarańczkę. 

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu! :) 

Klaudia


sobota, 21 marca 2015

Moon galaxy manicure Revlon & Life

Hej :)

Dzisiaj mam dla Was kolejne paznokcie z serii galaxy. Użyłam do tego manicure jako bazy błyszczącego lakieru Revlon #731. Już dawno chciałam napisać o tym lakierze, bo jest to najlepszy czarny lakier jaki dotychczas miałam. Jest wspaniale napigmentowany, przez co kryje już po pierwszej, grubszej warstwie. Nie odpryskuje, tylko się ściera. Kosztuje około 20 zł i jest bardzo wydajny, bo ma aż ml. Ja swój kupiłam na promocji za 10 zł. Posiada wąski, długi pędzelek, który umożliwia precyzyjne rozprowadzenie lakieru. Schnie bardzo szybko.




A teraz pora na mini lakiery Life, czyli Trendy Colour. Są malutkie, bo mają 5,5 ml, ale są bardzo wydajne. Normalnie kosztują ok. 5zł. Różnej wielkości i koloru drobinki zanurzone są w bezbarwnych lakierze, który doskonale się nadaje jako top coat. Trzyma się bardzo dobrze, aż za bardzo, ale lakiery tego typu mają to do siebie, że trzeba poświęcić trochę czasu na ich zmycie. Dostępne kolory drobinek, kształty są tak różne, że na pewno każda z Was znajdzie coś dla siebie. Ja widziałam ich tyle, że chciałam mieć wszystkie!! :)
Do stylizacji starałam się "odsączyć" lakier i zająć się samymi drobinkami.






I co myślicie o tym połączeniu?
Miłego weekendu! 
Klaudia  :) 



czwartek, 19 marca 2015

Golden Rose Wow #18

Hej, hej!

Niedawno miałam okazję testować lakier o podobnym odcieniu, jednak zdjęcia  nie wyszły takie jakich bym sobie życzyła. 

Jak już wspominałam Wam wcześniej Golden Rose wypuściło nową serię lakierów Wow, a ten który dzisiaj dla Was wybrałam to chłodny, brudny róż. 
Z pewnością ten kolor nie będzie się bardzo rzucał w oczy, w buteleczce może nie wygląda zaskakująco, jednak podoba mi się efekt, jaki robi na paznokciach. Daje "efekt czystych dłoni", a nie mamy tu do czynienia ze stricte pastelami i odcieniami beżu.










Jako miłośniczka różowych odcieni na paznokciach, muszę powiedzieć, że jest to dla mnie pewna alternatywa :) Róż jest, może trochę inny niż moje pozostałe, ale ważne by to nam się podobał i żebyśmy się my w nim dobrze czuły :) 

Co do samego lakieru to jak już pisałam wcześniej kosztuje 3,9 zł za 6 ml. Można go nabyć w sklepie internetowym, na wyspach Golden Rose. 
Do pełnego krycia w tym przypadku wystarczyły dwie warstwy, sam lakier ma kremową, o dobrej gęstości konsystencję, co wpływa na lepsze rozprowadzanie się lakieru. Posiada mały, krótki, ale szeroki pędzelek, jednak nie utrudnia to aplikacji, mnie wręcz ułatwiło. 




Trwałość?
Lakier trzyma mi się już piąty dzień, nie popękał, jednak już wiem, że to zasługa niezwykłej odżywki Nail Tek Foundation II. Nic nie odprysnęło, lakier błyszczy przentuje się bardzo ładnie.

A co Wy sądziecie?

Klaudia,

wtorek, 17 marca 2015

Mięta & złoto - Golden Rose Rich Color #44 &Golden Rose Wow #202

Cześć :)

Chciałam na samym początku zaprosić Was na moje konto na instagramie nailsbyclaaaaudiah, który niedawno założyłam. Zamieszczam tam zapowiedzi moich nowych stylizacji. 

A teraz zaprezentuję Wam mój nowy pomysł na łatwą i efektowną stylizację z wykorzystaniem miętowego (ale mięty z odcieniem zieleni, przez co jest bardzo intensywny) oraz złota. Do tego dodałam jeszcze małe dżety w kształcie trójkącików. 



Na paznokcie nałożyłam matową bazę z zestawu Nail tek Foundation II, a cały manicure zabezpieczyłam przezroczystą odżywką z tego samego zestawu. 

Miętowy lakier, o którym mówię to Golden Rose Rich Color #44, a złoto to nowość Golden Rose, czyli Wow #202. 
Golden Rose Wow to nowość w Golden Rose, kosztuje 3,9 zł za 6 ml. Zaopatrzyłam sie w dwa lakiery, kolejny przedstawię Wam na dniach. Z tego co zauważyłam to lakiery z tej serii są bardzo podobne do serii Rich Color. Jeżeli nie chcecie kupować dużej buteleczki, z pewnością znajdziecie lakier, który będzie niemalże identyczny z serii Wow.  
Jeżeli chodzi o krycie tego lakieru, to żeby otrzymać taki efekt jak na zdjęciu musiałam nałożyć około 6 warstw...to bardzo dużo, ale niestety dla takiego efektu musiałam się trochę przemęczyć. W kolejnym poście dotyczącym lakieru Wow napiszę Wam ile się trzymał, bo testuję właśnie Golden Rose z Nail Tekiem i chcę sprawdzić, czy to ta odżywka przedłuża trwałość lakieru i sprawia, że nie pęka. 





Wykonanie całego manicure zajęło mi około pół godziny, największy problem miałam z przymocowaniem dżetów do zaokrąglonej płytki paznokcia, ale udało się. :)

Co myślicie o takim połączeniu kolorów?

Już przygotowuję dla Was nowy cykl postów. Szczegóły wkrótce!
Klaudia


niedziela, 15 marca 2015

Vipera Jester Gel Effect #550

Cześć wszystkim ! :)

Zachłysnęłam się lakierami Vipery, ich supertrwałością, kolorami, szybkim schnięciem, więc dzisiaj przygotowałam dla Was posta w roli głównej z nowym lakierem z serii Jester Gel Effect.


Dzisiaj tylko pokażę Wam jak wygląda on na paznokciach (musicie mi wybaczyć bo testuję go na prawej ręce, która nie jest jeszcze tak fotogeniczna jak lewa i fakt, że sama robiłam jej zdjęcia) oraz co mówi o niej producent.

"Jeśli szukacie lakieru, który zagwarantuje Wam trwały manicure (nawet do 7 dni!) oraz połysk porównywalny do efektu hybrydowych paznokci, to powinnyście wypróbować Lakier o żelowej konsystencji, dzięki czemu nie spływa z płytki paznokcia, zaś Bardzo wysokie napigmentowanie bazy skutkuje dobrym kryciem już przy pierwszej warstwie, a wręcz idealnym przy powtórnej aplikacji.

Szeroki, płasko ścięty pędzelek typu "one move" pozwala zaoszczędzić czas."







Już po aplikacji powiem Wam, że na pewno potrzeba nałożyć 2, a najlepiej 3 warstwy lakieru, bo po pierwszej zostają smugi i nierównomienie się rozprowadza. Trzy warstwy schną bardzo szybko, jak już pisałam o wcześniejszych lakierach - max 15 min. Lakier zabezpieczyłam top coatem i będę sprawdzać jak się utrzymuje. 
Kolor, który wybrałam to brzoskwinia, lekko wpadająca w róż, jest bardzo kremowy, pięknie przylega do płytki paznokcia. Na pewno powinny mieć go je te z Was, które nie lubią odcieni rzucających się w oczy. Ten kolorek świetnie podkreśli kształt paznokcia i z pewnością będzie idealnie wyglądał zarówno na krótkich jak i dłuższych paznokciach. Tu wspomnę o fakcie, że te z was, które posiadają małą płytkę, a dodatkowo krótkie paznokcie powinny wybierać jasne, pastelowe odcienie, wtedy nie skracamy jeszcze bardziej paznokcia.

Lakiery te możecie kupić na wyspach Vipery, które we Wrocławiu znajdują się w Arkadach i w Magnolii. Vipera posiada również swój sklep internetowy - http://www.viperasklep.pl/, a lakiery z tej nowej serii możecie znaleźć w linku - http://www.viperasklep.pl/145-jester .
Lakier, o którym dzisiaj mówię to http://www.viperasklep.pl/jester/1678-vipera-rozowy-lakier-do-paznokci-jester-550.html :) 





W rzeczywistości lakier jest bardziej wyrazisty, ale nadal zaliczę go do pasteli, które spokojnie można nosić na co dzień i nie będą się tak rzucać w oczy. 
W następnym poście o lakierze z tej serii napisze Wam, jak się sprawdził u mnie. :) 



Pozdrawiam, Klaudia.

piątek, 13 marca 2015

Golden Rose Rich Color #38 & Golden Rose Matte

Hej :)

Już dawno chciałam napisać o matowym top coacie z Golden Rose, którego obecnie używam i jeszcze się na nim nie zawiodłam. Preferuje ten rodzaj zmatowienia lakieru, bo przez to nie powiększam kolekcji lakierów, mam jeden matowy top coat, który daje piękne wykończenie, zamienia mi każdy lakier w matową jego wersję oraz dodatkowo przedłuża trwałość.

Top coat lekko rozjaśnia kolor lakieru, ale jest to nieznaczna zmiana. Kosztuje bodajże 8,5 zł za 10,5 ml na wyspach Golden Rose.

Najdłużej matowe paznokcie trzymały mi się 6 dni (z lakierem GR jako podstawą), później zaczął pękać, ale nie odprysnął. W moim odczuciu przyspiesza wysychanie lakieru, ale gdy mamy już kilka warstw na paznokciach potrzebuje dłuższej chwili, by wysuszyć się w całości.

Oto jak prezentuje się wraz z nim Golden Rose Rich Color #38:






Wykorzystując ten matowy efekt postanowiłam użyć do zdobienia srebrny brokat Art Liner Wibo oraz czarny lakier Golden Rose do zdobień.




Napiszcie mi w komentarzach jakie kolory chcecie zobaczyć na blogu oraz jakie nowe zdobienia mam przygotować? Staram się nadrobić okres sesyjny i teraz częściej dodaję posty. 

Klaudia :)